Po wakacyjnej przerwie odwiedził nas Teatr „Skrzat” z Krakowa. Dzieci zgromadzone na sali widowiskowej mogły uczestniczyć w bajce pt.: „Dyzio Leniuszek”. Dyzio mieszkał w zamku, był pracowitym i grzecznym chłopcem, chodził do szkoły, dbał o porządek oraz używał „magicznych” słów: Proszę, Przepraszam, Dziękuję. Aż tu pewnego, zupełnie codziennego dnia, Dyzia odwiedził Diabeł i wszystko się zmieniło. Chłopiec za namową niechcianego przyjaciela stał się baaardzo leniwy i na dodatek złościły. Płatał figle i robił żarty. Lenistwo przeniosło się na wszystkich mieszkańców królestwa. Kucharz nie gotował, służba nie sprzątała, nawet wojsko nie pracowało, wszędzie panował bałagan, a na dodatek nadworny lekarz też zachorował. Nasz bohater zrozumiał jednak, że lenistwo do niczego dobrego nie prowadzi i magicznym sposobem udał się do lekarza z innej bajki po pomoc. Pan Doktor z „Leśnej Kliniki” szybko znalazł lekarstwo na lenistwo. Praca i obowiązki były najlepszym antidotum na tę przypadłość. Na całe szczęście jak to w bajkach bywa, wszystko dobrze się skończyło. Dzieci z uwagą śledziły losy Dyzia i jego ostateczną przemianę, aktywnie uczestniczyły w przedstawieniu oraz starały się odwieźć chłopca od lenistwa.